Podopieczni Marcina Radomskiego pojechali do Słupska na mecz z liderem rozgrywek Suzuki 1 Liga Mężczyzn bez swojego lidera – Alana Czujkowskiego, który musiał pauzować za faule techniczne.
Początek spotkania nie układał się po myśli Krośnian. Pierwsza kwarta zakończyła się prowadzeniem gospodarzy 21:15. W Drugiej odsłonie podopieczni Mantasa Cesnauskisa powiększyli przewagę do 13 punktów (32:19). Biało -Zieloni nie poddali się i na koniec kwarty tracili tylko 4 punkty (39:35). PO zmianie stron koszykarze Miasta Szkła Krosno kontynuowali dobrą grę. Po dwóch minutach gry , Piotr Wieloch celnymi rzutami doprowadził do remisu (41:41). Pół minuty później celna „3” Mateusza Szczypińskiego dała Krośnianom prowadzenie (43:44). Od tego momentu oba zespoły nie potrafiły przechylić szali na swoją korzyść a prowadzenie zmieniało się jak w kalejdoskopie.
W końcówce trzeciej kwarty gospodarze odskoczyli na 3 punkty i wynikiem 62:59 zakończyli tę część spotkania. Ostatnie 10 minut meczu lepiej zaczęli gospodarze, którzy na 4 minuty przed końcem spotkania prowadzili już 78:69. Podopieczni Marcina Radomskiego po raz drugi nie dali się złamać. Trzy rzuty wolne wykorzystał wtedy Piotr Wieloch, a chwilę później 3 punkty dorzucił Mateusz Szczypiński akcją 2+1. Na 16 sekund do końca meczu Słupszczanie prowadzili tylko 1 punktem (82:81). Po szybkim faulu Dariusza Oczkowicza na Piotrze Śmigielskim, rzucający obrońca gospodarzy nie trafił ani jednego rzutu. Piłkę zebrał Bartosz Ciechociński i podał pod sam kosz do środkowego Szklanego Teamu – Tomasza Krzywdzińskiego, który został sfaulowany przy rzucie. Krośnianie stanęli przed szansą na wyrównanie a nawet zwycięstwo. Jednak także on nie wytrzymał ciśnienia i spudłował oba rzuty wolne. Tym samym podopieczni Mantasa Cesnauskisa wygrali to spotkanie 82:81.
Grupa Sierleccy-Czarni Słupsk - Miasto Szkła Krosno 82:81 (21:15, 18:20, 23:24, 20:22)
Punkty dla Miasta Szkła Krosno: Wieloch 25, Ciechociński 24, Szczypiński 10, Krzywdziński 9, Oczkowicz 9, Ciesielski 2, Żmudzki 2.