Kolejny horror z happy endem

Po raz kolejny podopieczni trenera Edmunds’a Valeiko zaserwowali krośnieńskim Kibicom horror. Po raz drugi mecz zakończył się szczęśliwie zwycięstwem Biało-Zielonych. Kolejkę wcześniej Szklany Team stracił w Opolu 34 -punktowe prowadzenie i do ostatnich sekund musiał walczyć o końcowe zwycięstwo. Podobna sytuacja miała miejsce w sobotę w meczu przeciwko WKK Active Hotel Wrocław.

Pierwsza połowa koncertowa w wykonaniu Krośnian, którzy na przerwę schodzili z przewagą 22 punktów (57:35). Po zmianie stron zawodnicy WKK wyszli bardziej skoncentrowani i zaczęli trafiać trójkę za trójką. W poczynania Biało-Zielonych wkradła się nerwowość. Po kolejnej celnej „3”  przyjezdnych, na 4 minuty do końca 3 kwarty, przewaga stopniała do 3 oczek 64:61. Krośnianie po trzech udanych akcjach, w wykonaniu  Jankowskiego i Chodukiewicza, odskoczyli na 8 punktów (69:61) i wydawało się, że ich gra wróci do tej z pierwszej połowy. Nic bardziej mylnego. Wrocławianie za sprawą dwóch celnych „3” Kupczyńskiego i lay-upa Matusiaka doprowadzili do remisu po 69. Kolejne 5 punktów dorzucił 17 letni Galewski i podopieczni trenera Dziergowskiego schodzili na przerwę prowadząc 69:74.

Przyjezdni już na początku czwartej kwarty powiększyli przewagę nad naszym zespołem do 8 punktów.  Każda seria ma swój koniec. Tak też stało się w  sobotnim meczu. Wrocławianie zaczęli popełniać błędy co skrzętnie wykorzystali Biało-Zieloni zmniejszając dystans do rywala. Na 4 i pół minuty do końcowego gwizdka celnie przymierzył Mikael Laihonen odzyskując prowadzenie. Radość krośnieńskich kibiców trwała krótko bo celnie przymierzył za „3” Koelner. Prowadzenie zmieniało się po każdej akcji. Na niespełna dwie minuty do końca meczu po udanej akcji Tre Jacksona Miasto Szkła Krosno odzyskało prowadzenie 91:90. Po faulu w ataku zawodnika WKK po raz drugi celnie za „3” trafił Mikael Laihonen powiększając prowadzenie gospodarzy .Jak się okazało była to kluczowa akcja dla losów meczu. Ostatecznie mecz zakończył się szóstym z rzędu zwycięstwem podopiecznych Edmunds’a Valeiko.  

Miasto Szkła Krosno – WKK Active Hotel Wrocław 94:92 (22:16, 35:19, 12:39, 25:18)  

Punkty dla MSK: Jackson 28, Jankowski 23, Wrona 12, Łałak 11, Laihonen 8, Chodukiewicz 5, Chrabota 4, Serwański 2, Góreńczyk 1.