Niestety nie udało się podopiecznym trenera Edmundsa Valeiko kontynuować serii zwycięstw. Na przeszkodzie stanęła dobrze dysponowana z dystansu drużyna ŁKS-u Coolpack Łódź.
W niedzielny pojedynek lepiej weszli przyjezdni, którzy od pierwszych minut imponowali skutecznością. Biało-Zieloni grali słabo w obronie i ospale w ataku. Nie grzeszyli również skutecznością czego efektem była przegrana pierwsza kwarta 14:24. W drugiej kwarcie Szklany Team próbował zmniejszyć stratę do ŁKS-u. Kilkukrotnie Biało-Zieloni redukowali straty do rywala a po chwili przewaga ponownie sięgała 8-10 punktów. Skuteczność Szklanego Teamu poprawiła się dopiero w drugiej części karty. Na minutę i 20 sekund przed końcem pierwszej połowy, udany blok a następnie celny lay-up Przemysława Wrony wyrównuje stan rywalizacji (41:41). Ostatecznie, po rzucie z dystansu Piotra Kellera, ŁKS schodzi na przerwę prowadząc 3 punktami ( 41:43).
Początkowo po zmianie stron ŁKS pilnował kilku punktowej przewagi jednakże z czasem Szklany Team zaczął częściej dziurawić kosz ŁKS-u efektem czego była wgrana 3 kwarta 29:22 i prowadzenie gospodarzy 70:66. Po krótkiej przerwie Biało-Zieloni poszli za ciosem i na pięć minut przed końcowa syreną prowadzili z ŁKS-em nawet 10 punktami.
Podopieczni Piotra Trepki nie odpuścili i za sprawą dobrze dysponowanego w niedzielnym meczu ukraińskiego środkowego Antypova i doświadczonego Norbert Kulon wrócili do gry. Po celnym rzucie tego drugiego, na 20 sekund przed końcem meczu, ŁKS odzyskał prowadzenie ( 90:92). Gospodarze odpowiedzieli celną „3” Huberta Łałaka i na 4 sekundy Krośnianie prowadzili 1 oczkiem 93:92. Niestety 4 sekundy wystarczyło ukraińskiemu środkowemu na akcje i wymuszenie faulu za co sędziowie odgwizdali rzuty wolne. Lider ŁKS-u dwukrotnie celnie przymierzył z linii rzutów osobistych dając zwycięstwo drużynie gości.
Miasto Szkła Krosno – ŁKS Coolpack Łódź 93:94 (14:24, 27:20, 29:22, 23:28)
Punkty dla MSK: Wrona 19, Chrabota 17, Jackson 17, Jankowski 17, Łałak 14, Laihonen 3, Serwański 2, Chodukiewicz 2, Góreńczyk 2.